Jak to z gazem było

Wykopy firmy gazowniczej dookoła placu 500-lecia w Rzgowie, jakie mamy dziś za oknami przypominają, że stalowy gazociąg powstał już tak dawno, że wymagał wymiany na nowy z tworzyw sztucznych.
W 1985 r. pomysł gazyfikacji - ówczesnej jeszcze osady Rzgów - rzucił na forum publicznym Tadeusz Lukas - jak wspomina Stanisław Gierasiński, późniejszy sekretarz Społecznego Komitetu Budowy Gazociągu. 2 lutego 1986 r. na pierwsze zebranie konsultacyjne (komitet oficjalnie powstał kilka miesiecy później) do świetlicy LZS przy ul. Rawskiej 8 przyszło ponad 320 mieszkańców! To była cała armia entuzjastów biorąc pod uwagę, że dzisiejsze zebrania wiejskie skupiają po 50 osób - w porywach.

Sieć gazowa była szansą na oczywiste podniesienie standardu życia mieszkańców, ale to było także ogromne wyzwanie finansowe oraz organizacyjne. Nic więc dziwnego, że na pierwsze konsultacje zaproszono przedstawicieli banku. Inwestycję mieli sfinansować rzgowianie pospołu z budżetem państwa.
10 stycznia 1987 r. powstaje komitet kierowany przez Konrada Waprzko. Jego zatępcami zostali: Henryk Bik i Tadeusz Śmiechowicz, a księgowym Jerzy Owczarek (wieloletni skarbnik gminy, a potem miasta Rzgowa). Ustalono, ze wkład finansowy każdej rodziny wyniesie 40 tysięcy złotych, wpłaconych w 2 ratach w odstępie kilkumiesięcznym. Specjaliści oszacowali wartość inwestycji na prawie 61 mln zł.

Prace rozpoczęły się jeszcze tego samego roku od przejścia pod Nerem od ul. Łódzkiej. Wkrótce włączają się do dzieła Mazowieckie Zakłady Gazownicze, które deklaruja budowę pierwszej stacji redukcyjnej. Do współfinansowania mają przystąpić: Urząd Wojewódzki, Urząd Miasta Łodzi, Urząd Gminy i Rada Sołecka. Z powodu inflacji koszt podłączenia dla jednej rodziny wzrasta do 50 tysięcy złotych.

W 1990 r. następuje podsumowanie inwestycji, której koszt wyniósł prawie 174 mln zł, z czego mieszkańcy pokryli prawie trzecią część kosztów (31 proc.). A było warto: powstało 16,5 km gazociągu z dwiema stacjami redukcyjnymi, podłączyło się do sieci 635 rodzin. Mało tego: na koncie komitetowym pozostało 821 tys. zł, które wraz niewykorzystanymi materiałami przekazano na budowę Społecznemu Komitetowi Budowy Wodociągu w Rzgowie.

Fot. i oprac. Włodzimierz Kupisz
Żródło: Ryszard Poradowski: „Jak Rzgów gazyfikowano” w: „Gazeta Rzgowska”, marzec 2015 r.
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
=
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
=