Wagon tramwaju linii 42 już iluminowany
Ekipa z MPK podłączyła oświetlenie kabiny, a także światła pozycyjne tylne i przednie muzealnego wagonu tramwajowego 42 przy skateparku w Rzgowie. Jak poinformował Włodzimierz Kaczmarek, starszy specjalista ds. mienia komunalnego i energetyki Urzędu Miejskiego w Rzgowie, iluminacja pojazdu w godzinach wieczorno-nocnych jest uruchamiana czujnikiem zmierzchowym, czyli fotokomórką.
Podświetlenie przygotowywanej do wyposażenia tramwajowej izby muzealnej daje po zmierzchu niesamowity efekt w połączeniu ze śniegiem w blasku rzęsistego osietlenia ulicznego i zabytkowego kościoła pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika. Jak zapewnia inspektor Włodzimierz Kaczmarek, iluminacja tramwaju 42 została wykonana bezpłatnie dzięki dobrej wpółpracy rzgowskiego samorządu z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym w Łodzi. Podświetlenie wagonu było pomysłem radnego Kordiana Skalskiego.
Najbliższe miesiące to czas kompletowania eksponatów. Pierwsze pamiątki już jesienią zeszłego roku podarował Michał Cybulski, mieszkaniec gminy Tuszyn: cztery stare bilety tramwajowe MPK oraz modlitewnik z 1933 roku. Trzy z ofiarowanych biletów są strefowe, czwarty dziurkowany o nominale 50 groszy z lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Na bilecie strefowym, na schemacie linii tramwajowej widnieje historyczna nazwa placu Leonarda, który potem został przemianowany na plac Niepodległości w Łodzi.
Emerytowany motorniczy ze Rzgowa obiecał przekazać tramwajowej izbie muzealnej służbowy mundur oraz inne pamiątki. Dla wyeksponowania munduru potrzebny będzie manekin. Na razie okazało się, że typowy manekin do prezentowania mody nie nadaje się – trzeba wykonać bardziej elastyczny manekin, który musi dać zwiedzającym złudzenie żywego człowieka w kabinie motorniczego.
- Prosimy mieszkańców o udostępnienie w celu skopiowania - amatorskich filmów pokazujących tramwaj 42, jego zdjęć z dawnych czasów, biletów, migawek i innych pamiątek, także związanych ogólnie z komunikacją na terenie gminy Rzgów - prosi W. Kaczmarek. - Proszę zgłaszać się do mnie do Urzędu Miejskiego, pokój nr 11 na parterze. Najlepiej wcześniej umówić się pod numerem telefonu: (42) 214 12 33.
W. Kaczmarek przytacza chętnie anegdotę o kobiecie po raz pierwszy korzystającej z parkingu przy skateparku. Uznała ona muzealny wagon 42 za współczesny tramwaj wyjeżdżający z krańcówki. Ponieważ tramwaj ma w takiej sytuacji pierwszeństwo wyjazdu, czekała dłuższą chwilę, gdy ktoś jej wreszcie podpowiedział, że ten tramwaj już nigdzie nie pojedzie...
Włodzimierz Kupisz
Fot. Włodzimierz Kaczmarek
Najbliższe miesiące to czas kompletowania eksponatów. Pierwsze pamiątki już jesienią zeszłego roku podarował Michał Cybulski, mieszkaniec gminy Tuszyn: cztery stare bilety tramwajowe MPK oraz modlitewnik z 1933 roku. Trzy z ofiarowanych biletów są strefowe, czwarty dziurkowany o nominale 50 groszy z lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Na bilecie strefowym, na schemacie linii tramwajowej widnieje historyczna nazwa placu Leonarda, który potem został przemianowany na plac Niepodległości w Łodzi.
Emerytowany motorniczy ze Rzgowa obiecał przekazać tramwajowej izbie muzealnej służbowy mundur oraz inne pamiątki. Dla wyeksponowania munduru potrzebny będzie manekin. Na razie okazało się, że typowy manekin do prezentowania mody nie nadaje się – trzeba wykonać bardziej elastyczny manekin, który musi dać zwiedzającym złudzenie żywego człowieka w kabinie motorniczego.
- Prosimy mieszkańców o udostępnienie w celu skopiowania - amatorskich filmów pokazujących tramwaj 42, jego zdjęć z dawnych czasów, biletów, migawek i innych pamiątek, także związanych ogólnie z komunikacją na terenie gminy Rzgów - prosi W. Kaczmarek. - Proszę zgłaszać się do mnie do Urzędu Miejskiego, pokój nr 11 na parterze. Najlepiej wcześniej umówić się pod numerem telefonu: (42) 214 12 33.
W. Kaczmarek przytacza chętnie anegdotę o kobiecie po raz pierwszy korzystającej z parkingu przy skateparku. Uznała ona muzealny wagon 42 za współczesny tramwaj wyjeżdżający z krańcówki. Ponieważ tramwaj ma w takiej sytuacji pierwszeństwo wyjazdu, czekała dłuższą chwilę, gdy ktoś jej wreszcie podpowiedział, że ten tramwaj już nigdzie nie pojedzie...
Włodzimierz Kupisz
Fot. Włodzimierz Kaczmarek
KONTAKT
GODZINY PRACY URZĘDU 
KONTAKT Z REDAKCJĄ STRONY