Siedemnaste urodziny "Cameraty"
Święto patronki chórów św. Cecylii to także rocznica powstania naszej rzgowskiej ”Cameraty”, która jest z nami już 17 lat. W niedzielę, 22 listopada odbyła się Cecyliada' 2020 - uroczysta msza święta w Dniu Patronki,”. Chórzyści zaśpiewali „Hymn do św. Cecylii”. Padły przejmujące słowa ks. proboszcza Krzysztofa Florczaka. Artyści wysłuchali życzeń burmistrza Rzgowa Mateusza Kamińskiego, zastępcy burmistrza Małgorzaty Rózgi i radnej powiatowej Edyty Waprzko.
Mateusz Kamiński podkreślał, że to naprawdę wyjątkowe święto, szczególne przeżycie. Kochani chórzyści, dobrze że jesteście - powiedział.
Mateusz Kamiński podkreślał, że to naprawdę wyjątkowe święto, szczególne przeżycie. Kochani chórzyści, dobrze że jesteście - powiedział.
Pierwszy koncert Cameraty odbył się 11 listopada 2003 r., a chórzyści wykonali 3 pieśni: „Marsz I Brygady”, O mój rozmarynie” i „Raduje się serce”. To jedyny chór świecki w powiecie łódzkim wschodnim, ale w repertuarze posiada również pieśni maryjne, kolędy polskie i angielskie. "Camerata" wykonuje także pieśni patriotyczne, biesiadne np. „Bo tylko w Rzgowie”, okolicznościowe np. „Rzgów, nasze miasto”, czyli nieoficjalny hymn do słów H. Depcik, z muzyką i opracowaniem I. Kijanki.
- Nasi chórzyści to głównie mieszkańcy gminy Rzgów, ale nie tylko – mówi dyrygentka Izabela Kijanka, poproszona o krótką refleksję. - Nigdy nie pytałam o ich zawody - to nie ma większego znaczenia dla śpiewania i uczestnictwa w grupie. Na pewno wszyscy są amatorami, do śpiewania w chórze nie jest potrzebna znajomość nut, jedynie, a może aż - wrażliwość na dźwięki oraz piękno, słuch muzyczny, głos, ale przede wszystkim - chęć udzielania się w lokalnej kulturze i integracji w obrębie naszej „małej ojczyzny”.
- Wspólne muzykowanie stanowi realizację pięknej pasji – podkreśla pani Iza. - Daje ono poczucie wspólnoty, tworzenia i przeżywania pięknych emocji, wzbogaca wnętrze, rozwija osobowość, dodaje pewności siebie, jest powodem satysfakcji, przejawem dumy, zadowolenia i szczęścia z własnych osiągnięć, z pewnością też dowartościowuje.
Z powodu pandemii rocznicowa msza odbyła się bez publiczności.
Włodzimierz Kupisz
- Nasi chórzyści to głównie mieszkańcy gminy Rzgów, ale nie tylko – mówi dyrygentka Izabela Kijanka, poproszona o krótką refleksję. - Nigdy nie pytałam o ich zawody - to nie ma większego znaczenia dla śpiewania i uczestnictwa w grupie. Na pewno wszyscy są amatorami, do śpiewania w chórze nie jest potrzebna znajomość nut, jedynie, a może aż - wrażliwość na dźwięki oraz piękno, słuch muzyczny, głos, ale przede wszystkim - chęć udzielania się w lokalnej kulturze i integracji w obrębie naszej „małej ojczyzny”.
- Wspólne muzykowanie stanowi realizację pięknej pasji – podkreśla pani Iza. - Daje ono poczucie wspólnoty, tworzenia i przeżywania pięknych emocji, wzbogaca wnętrze, rozwija osobowość, dodaje pewności siebie, jest powodem satysfakcji, przejawem dumy, zadowolenia i szczęścia z własnych osiągnięć, z pewnością też dowartościowuje.
Z powodu pandemii rocznicowa msza odbyła się bez publiczności.
Włodzimierz Kupisz