Kopią złoto, bo woda cenna jak złoto
Dla laika wiercenie studni głębinowej w Czyżeminku przypomina scenerię, w jakiej płucze się złoto albo bursztyn. Obok wiertni na podwoziu ciężąrowym powstały dwa głębokie wykopy, przez które przepływa woda z odwiertu. Na razie mętna woda krąży w obiegu zamkniętym i odzyskuje się z niej piasek z otworu.
- To jedna z najważniejszych tegorocznych inwestycji hydrologicznych w gminie Rzgów – zapewnia Bogdan Błaziński, inspektor nadzoru z Referatu Inwestycji Urzędu Miejskiego. - Nie czekamy aż budownictwo jednorodzinne w Czyżeminku rozwinie się do tego stopnia, że trzeba będzie posiłkować się wodą z innych ujęć głębinowych.
W odległości 12 metrów od istniejącego ujęcia wiejskiego 40-metrowej głębokości - zaczęto wiercić otwór pod nowe ujęcie o głębokosci 140 metrów. Dzięki nowemu otworowi mieszkańcy zyskają dostęp do krystalicznie czystej wody z górnokredowego poziomu wodonośnego. Wiertło najpierw przebije glebę do głębokości 8 metrów. Pracownicy zainstalują takiej długości rurę, w której ma pracować wiertło. Na tej głebokości okaże się, czy prace wiertnicze mogą być kontynuowane w tym miejscu. Według schematu geologicznego powinien być tylko żwir. Jeśli nie będzie niespodzianek, wykonawca zamierza nawiercić zwierciadło wody na głębokości około 55 metrów i dojść docelowo do 140 metrów. Świder skończy pracę za około miesiąc.
- Świder drąży ziemię, a raczej kolejne warstwy geologiczne - mechanicznie metodą obrotową – mówi inspektor Bogdan Błaziński. - Chciaż spodziewamy się krystalicznie czystej wody z czyżemińskiego ujęcia to musi ona przejść wiele badań laboratoryjnych. Ukończenie odwiertu oznacza podjęcie prac nad projektem modernizacji stacji uzdatniania wody do standardu - na przykład hydroforni przy ul. Krzywej. Uzdatnianie wody ma polegać m.in. na jej odżelazianiu. Zakończenia wiercenia spodziewamy się do końca maja bieżącego roku.
Inwestycja ma kosztować 213,5 tysiąca złotych. Wykonawca zapewni 5 lat gwarancji. W przetargu wzięło udział 5 wykonawców. W rywalizacji zwyciężył Zakład Wiertniczo-Geologiczny z Zagórzan.
Włodzimierz Kupisz
W odległości 12 metrów od istniejącego ujęcia wiejskiego 40-metrowej głębokości - zaczęto wiercić otwór pod nowe ujęcie o głębokosci 140 metrów. Dzięki nowemu otworowi mieszkańcy zyskają dostęp do krystalicznie czystej wody z górnokredowego poziomu wodonośnego. Wiertło najpierw przebije glebę do głębokości 8 metrów. Pracownicy zainstalują takiej długości rurę, w której ma pracować wiertło. Na tej głebokości okaże się, czy prace wiertnicze mogą być kontynuowane w tym miejscu. Według schematu geologicznego powinien być tylko żwir. Jeśli nie będzie niespodzianek, wykonawca zamierza nawiercić zwierciadło wody na głębokości około 55 metrów i dojść docelowo do 140 metrów. Świder skończy pracę za około miesiąc.
- Świder drąży ziemię, a raczej kolejne warstwy geologiczne - mechanicznie metodą obrotową – mówi inspektor Bogdan Błaziński. - Chciaż spodziewamy się krystalicznie czystej wody z czyżemińskiego ujęcia to musi ona przejść wiele badań laboratoryjnych. Ukończenie odwiertu oznacza podjęcie prac nad projektem modernizacji stacji uzdatniania wody do standardu - na przykład hydroforni przy ul. Krzywej. Uzdatnianie wody ma polegać m.in. na jej odżelazianiu. Zakończenia wiercenia spodziewamy się do końca maja bieżącego roku.
Inwestycja ma kosztować 213,5 tysiąca złotych. Wykonawca zapewni 5 lat gwarancji. W przetargu wzięło udział 5 wykonawców. W rywalizacji zwyciężył Zakład Wiertniczo-Geologiczny z Zagórzan.
Włodzimierz Kupisz
KONTAKT
GODZINY PRACY URZĘDU 
KONTAKT Z REDAKCJĄ STRONY