Dbamy o przeszłość
Jednym z najciekawszych miejsc związanych z przeszłością naszej gminy jest cmentarz wojenny w Starej Gadce. Upamiętnia Bitwę Łódzką w 1914 r. W starciu naszych zaborców wzięły udział - po obu stronach - dziesiątki tysięcy żołnierzy narodowości polskiej. W miejscu bitwy na wzniesieniu w Starej Gadce znajduje się kamienny pomnik oraz kamienne nagrobki poległych oficerów.
Remont pomnika w Starej Gadce
Pomnik wymaga prac konserwatorskich, bo odpadają fragmenty. W ubiegłym roku burmistrz Mateusz Kamiński zwrócił się o ekspertyzę do naukowców Politechniki Łódzkiej. Eksperci obejrzeli pomnik.
- Po konsultacjach z różnymi instytucjami okazało się, że przed wykonaniem prac budowlanych należy skonsultować się z wojewódzkim konserwatorem zabytków, choć formalnie, cmentarz nie znajduje się w rejestrze zabytków – mówi Włodzimierz Kaczmarek z Urzędu Miejskiego w Rzgowie. - Uwzględniony jest natomiast w ewidencji zabytków powiatu łódzkiego wschodniego. Musimy więc uzyskać wytyczne w zakresie ochrony konserwatorskiej. Należy wykonać inwentaryzację i ekspertyzę techniczną. Zwrócimy się do Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego również o sfinansowanie tego etapu. Inwentaryzacja i ekspertyza to formalny wstęp do starań o uzyskanie dofinansowania remontu od wojewody.
Pamięci pomordowanych w Babichach
Co rok w kwietniu samorząd organizuje uroczystość patriotyczno-religijną w miejscu opamięci narodowej w lesie Babichy. Kwietniowa uroczystość jest hołdem dla 22 polskich patriotów, rozstrzelanych latem 1941 r. Niemcy zamordowali tutaj osoby z konspiracji, oskarżone o sabotaż oraz pocztowców, którzy życiem przepłacili przechwytywanie donosów, napisanych w czasie wojny do niemieckich władz okupacyjnych.
Zbrodnia w lesie rzgowskim została odkryta przypadkiem w kwietniu 1945 r. Gdy zaraz po okupacji rozpoczęto ekshumacje, przez miejsce straceń przewinęły się tysiące osób, poszukujących szczątków zaginionych krewnych. Udało się rozpoznać szczątki 6 osób, w tym łódzkich pocztowców. Nagrobek i otoczenie są sprzątane przez pracowników komunalnych.
Pomnik II Konspiracji w Konstantynie
W tym roku udało się zrobić wiele w sprawie obelisku ku czci żołnierzy II Konspiracji w Konstantynie. Instytut Pamięci Narodowej przekazał 10 tysięcy złotych na podniesienie obelisku, który znajdował się w niecce terenu. Powstał nowy postument, nowa alejka, otoczenie pomnika zostało wysadzone nowymi krzewami. Płyta granitowa została oczyszczona. Właściciel działki zgodził się przekazać jej część gminie za symboliczną złotówkę. Podział geodezyjny tego terenu wzięła na siebie gmina.
- Obelisk powstał w 1997 r. za aprobatą ówczesnego wójta Jana Mielczarka, bo władze Łodzi nie wskazały lokalizacji w mieście - mówi W. Kaczmarek. – Pomnik powstał więc na granicy Łodzi i Konstantyny. Jego pomysłodawcą był Związek Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, oddział w Łodzi. Jego łódzki wiceprezes Kazimierz Skibicki zawsze wyraża się ze wzruszeniem o tym, że delegacje z naszej gminy dbają o obelisk i zawsze przynoszą kwiaty, zapalają znicze w Dniu Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych, 15 sierpnia na święto Wojska Polskiego i 1 listopada.
Członków związku i wdów po żołnierzach II Konspiracji ubywa w dramatycznym tempie, a ci, którzy żyją, najczęściej nie mają już siły ani zdrowia, aby składać kwiaty przed symbolicznym monumentem w Konstantynie. Są wdzięczni, że to miejsce jest lepiej widoczne nawet z daleka. Planuje się jeszcze ogrodzenie pomnika.
Najwięcej na najcenniejszy zabytek w Rzgowie
Od dwóch lat w szybkim tempie posuwają się prace remontowe w XVII-wiecznym kościele rzgowskiej parafii Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika. To jeden z najcenniejszych obiektów zabytkowych województwa łódzkiego. Juz nawet dotychczasowy zakres wykonanego remontu przyciąga turystów. Samorząd w ubiegłym roku przekazał na prace w świątyni 300 tysięcy złotych, a w tym – 350 tys. zł. Dofinansowuje je również: Urząd Marszałkowski i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dotychczas na wieży kościelnej położono nowy tynk, pokryty specjalną warstwą zawierającą szklane włókno. Ona zabezpieczyła mury wieży przed zanieczyszczeniami i warunkami atmosferycznymi. Przed tynkowaniem usunięto stary tynk, a następnie zamontowano 80 metalowych prętów, których zadaniem jest zabezpieczenie murów wieży przed pękaniem.
Wykonawca zastosował specjalną dachówkę do krycia obiektów sakralnych. Ponadto wzmocniono konstrukcję dachu, a efektem prac dekarskich jest nie tylko ładniejszy wizualnie dach, ale również jego doskonałe zabezpieczenie przed przeciekaniem. Firma konserwatorska „Mosaicon” w Łodzi ratuje w tej chwili XVIII-wieczne stalle, czyli ozdobne siedziska w prezbiterium. Trwa malowanie ostatniej, północnej fasady świątyni.
Muzeum w tramwaju linii 42
Na środowej sesji Rady Miejskiej 3 kwietnia powrócił temat zakupu motorowego wagonu tramwaju typu 805N z 1977 r., który obsługiwał linię podmiejską 42 do Rzgowa - z przeznaczeniem na izbę muzealną. Gminie przybyłaby w ten sposób atrakcja turystyczna. Burmistrz Mateusz Kamiński oglądał kilkadziesiąt tramwajów w zajezdni przy ul. Telefonicznej w Łodzi. Poinformował radnych, że MPK nie może przekazać wagonu tramwajowego bezpłatnie.
Wkrótce łódzki przewoźnik przedstawi ofertę obejmującą upust w cenie wyjściowej (29 100 złotych). Jednak wydatek będzie większy, bo tramwaj trzeba pomalować zgodnie z wyglądem taboru podmiejskiego 42 w latach 70. ubiegłego stulecia, przetransportować na specjalnej, niskiej platformie samozaładowczej i postawić na kawałku starego toru, który zostanie odzyskany podczas zbliżającego się remontu ul. Tuszyńskiej. Burmistrz nie ma pewności, czy taki wydatek da się pokryć z tegorocznego budżetu. Musi wypowiedzieć się Rada Miejska w Rzgowie.
Tekst i fot. współczesne Włodzimierz Kupisz
Pomnik wymaga prac konserwatorskich, bo odpadają fragmenty. W ubiegłym roku burmistrz Mateusz Kamiński zwrócił się o ekspertyzę do naukowców Politechniki Łódzkiej. Eksperci obejrzeli pomnik.
- Po konsultacjach z różnymi instytucjami okazało się, że przed wykonaniem prac budowlanych należy skonsultować się z wojewódzkim konserwatorem zabytków, choć formalnie, cmentarz nie znajduje się w rejestrze zabytków – mówi Włodzimierz Kaczmarek z Urzędu Miejskiego w Rzgowie. - Uwzględniony jest natomiast w ewidencji zabytków powiatu łódzkiego wschodniego. Musimy więc uzyskać wytyczne w zakresie ochrony konserwatorskiej. Należy wykonać inwentaryzację i ekspertyzę techniczną. Zwrócimy się do Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego również o sfinansowanie tego etapu. Inwentaryzacja i ekspertyza to formalny wstęp do starań o uzyskanie dofinansowania remontu od wojewody.
Pamięci pomordowanych w Babichach
Co rok w kwietniu samorząd organizuje uroczystość patriotyczno-religijną w miejscu opamięci narodowej w lesie Babichy. Kwietniowa uroczystość jest hołdem dla 22 polskich patriotów, rozstrzelanych latem 1941 r. Niemcy zamordowali tutaj osoby z konspiracji, oskarżone o sabotaż oraz pocztowców, którzy życiem przepłacili przechwytywanie donosów, napisanych w czasie wojny do niemieckich władz okupacyjnych.
Zbrodnia w lesie rzgowskim została odkryta przypadkiem w kwietniu 1945 r. Gdy zaraz po okupacji rozpoczęto ekshumacje, przez miejsce straceń przewinęły się tysiące osób, poszukujących szczątków zaginionych krewnych. Udało się rozpoznać szczątki 6 osób, w tym łódzkich pocztowców. Nagrobek i otoczenie są sprzątane przez pracowników komunalnych.
Pomnik II Konspiracji w Konstantynie
W tym roku udało się zrobić wiele w sprawie obelisku ku czci żołnierzy II Konspiracji w Konstantynie. Instytut Pamięci Narodowej przekazał 10 tysięcy złotych na podniesienie obelisku, który znajdował się w niecce terenu. Powstał nowy postument, nowa alejka, otoczenie pomnika zostało wysadzone nowymi krzewami. Płyta granitowa została oczyszczona. Właściciel działki zgodził się przekazać jej część gminie za symboliczną złotówkę. Podział geodezyjny tego terenu wzięła na siebie gmina.
- Obelisk powstał w 1997 r. za aprobatą ówczesnego wójta Jana Mielczarka, bo władze Łodzi nie wskazały lokalizacji w mieście - mówi W. Kaczmarek. – Pomnik powstał więc na granicy Łodzi i Konstantyny. Jego pomysłodawcą był Związek Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, oddział w Łodzi. Jego łódzki wiceprezes Kazimierz Skibicki zawsze wyraża się ze wzruszeniem o tym, że delegacje z naszej gminy dbają o obelisk i zawsze przynoszą kwiaty, zapalają znicze w Dniu Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych, 15 sierpnia na święto Wojska Polskiego i 1 listopada.
Członków związku i wdów po żołnierzach II Konspiracji ubywa w dramatycznym tempie, a ci, którzy żyją, najczęściej nie mają już siły ani zdrowia, aby składać kwiaty przed symbolicznym monumentem w Konstantynie. Są wdzięczni, że to miejsce jest lepiej widoczne nawet z daleka. Planuje się jeszcze ogrodzenie pomnika.
Najwięcej na najcenniejszy zabytek w Rzgowie
Od dwóch lat w szybkim tempie posuwają się prace remontowe w XVII-wiecznym kościele rzgowskiej parafii Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika. To jeden z najcenniejszych obiektów zabytkowych województwa łódzkiego. Juz nawet dotychczasowy zakres wykonanego remontu przyciąga turystów. Samorząd w ubiegłym roku przekazał na prace w świątyni 300 tysięcy złotych, a w tym – 350 tys. zł. Dofinansowuje je również: Urząd Marszałkowski i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dotychczas na wieży kościelnej położono nowy tynk, pokryty specjalną warstwą zawierającą szklane włókno. Ona zabezpieczyła mury wieży przed zanieczyszczeniami i warunkami atmosferycznymi. Przed tynkowaniem usunięto stary tynk, a następnie zamontowano 80 metalowych prętów, których zadaniem jest zabezpieczenie murów wieży przed pękaniem.
Wykonawca zastosował specjalną dachówkę do krycia obiektów sakralnych. Ponadto wzmocniono konstrukcję dachu, a efektem prac dekarskich jest nie tylko ładniejszy wizualnie dach, ale również jego doskonałe zabezpieczenie przed przeciekaniem. Firma konserwatorska „Mosaicon” w Łodzi ratuje w tej chwili XVIII-wieczne stalle, czyli ozdobne siedziska w prezbiterium. Trwa malowanie ostatniej, północnej fasady świątyni.
Muzeum w tramwaju linii 42
Na środowej sesji Rady Miejskiej 3 kwietnia powrócił temat zakupu motorowego wagonu tramwaju typu 805N z 1977 r., który obsługiwał linię podmiejską 42 do Rzgowa - z przeznaczeniem na izbę muzealną. Gminie przybyłaby w ten sposób atrakcja turystyczna. Burmistrz Mateusz Kamiński oglądał kilkadziesiąt tramwajów w zajezdni przy ul. Telefonicznej w Łodzi. Poinformował radnych, że MPK nie może przekazać wagonu tramwajowego bezpłatnie.
Wkrótce łódzki przewoźnik przedstawi ofertę obejmującą upust w cenie wyjściowej (29 100 złotych). Jednak wydatek będzie większy, bo tramwaj trzeba pomalować zgodnie z wyglądem taboru podmiejskiego 42 w latach 70. ubiegłego stulecia, przetransportować na specjalnej, niskiej platformie samozaładowczej i postawić na kawałku starego toru, który zostanie odzyskany podczas zbliżającego się remontu ul. Tuszyńskiej. Burmistrz nie ma pewności, czy taki wydatek da się pokryć z tegorocznego budżetu. Musi wypowiedzieć się Rada Miejska w Rzgowie.
Tekst i fot. współczesne Włodzimierz Kupisz
KONTAKT
GODZINY PRACY URZĘDU 
KONTAKT Z REDAKCJĄ STRONY