Pożegnaliśmy naszego Burmistrza Konrada Kobusa

Ponieważ Zmarły był znanym samorządowcem, radnym powiatowym PSL w latach 2006-2010 i aż do śmierci skarbnikiem zarządu wojewódzkiego partii, na krzesłach i na  stallach przy trumnie miejsca zajęli m.in. Dariusz Klimczak i Artur Bagieński - wicemarszałkowie województwa łódzkiego oraz Jolanta Zięba-Gzik, członek zarządu województwa łódzkiego, poseł Paweł Bejda – były wicewojewoda łódzki i przewodniczący sejmiku województwa łódzkiego.
W nabożeństwie uczestniczyli również przedstawiciele Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego, wójtowie i burmistrzowie sąsiednich  gmin, Andrzej Opala - starosta powiatu łódzkiego wschodniego, radni powiatowi. Obecni byli także Mateusz Kamiński  - zastępca burmistrza Rzgowa, przewodniczący Rady Miejskiej - Jarosław Świerczyński na czele radnych oraz pracownicy Urzędu Miejskiego w Rzgowie i miejskich jednostek, żegnający swojego szefa. W kościele spotkaliśmy Jarosława Bartosza, szefa Rejonowej Administracji Państwowej Storożyniec na Ukrainie – regionu partnerskiego gminy Rzgów.

Wicemarszałek Dariusz Klimczak wygłosił  bardzo wzruszającą mowę pożegnalną. Podkreślił zasługi Zmarłego dla regionu i dla kraju. Przekazał wiadomość o nadaniu Konradowi Kobusowi pośmiertnie najwyższego odznaczenia Polskiego Stronnictwa Ludowego – Medalu im. Wincentego Witosa. Także inni mówcy wspominający Zmarłego podkreślali jego uczciwość, dobroć i skromność.

Trumnę nieśli strażacy OSP. Przetransportowano ją na cmentarz osobowym mercedesem karawanem. Radiowozy policyjne i wozy strażackie zatrzymały ruch na drogach prowadzących na cmentarz parafialny.  Do orszaku pogrzebowego po drodze dołączali kolejni mieszkańcy gminy Rzgów. Miejsce wiecznego spoczynku Burmistrza Konrada Kobusa znajduje się przy głównej alei w nowej części nekropolii. Zmarłego pożegnała najbliższa Rodzina – Żona, Rodzice, Teściowie, Siostra i Brat z rodzinami, przyjaciele, znajomi, mieszkańcy gminy... Miejsce pochówku okryło morze wieńców i wiązanek.

Będzie nam Ciebie brakowało, Panie Burmistrzu!

Tekst i fot. Włodzimierz Kupisz

Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
=
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
=