Przedsiębiorczość kontra wirus

Gminna Przychodnia Zdrowia zakupiła materiał wielce dziś deficytowy, czyli dwie bele flizeliny medycznej z przeznaczeniem na pół tysiąca fartuchów ochronnych  dla swoich pracowników.

- Formy i wykroje jednorazowych fartuchów, wiązanych w pasie dostarczył nam bezpłatnie Sebastian Łęgocki,  właściciel rzgowskiego Zakładu Konfekcyjnego „Zaks”, za co chcemy mu publicznie serdecznie podziękować – mówi Jarosław Nettik, dyrektor GPZ. - Szyciem zajmą się trzy wolontariuszki z: Urzędu Miejskiego w Rzgowie, jednej z intytucji gminnych oraz Przedszkola Publicznego w Rzgowie. Mam nadzieję, że pierwszą partię fartuchów otrzymamy na początku przyszłego tygodnia.

- Jeszcze do niedawna szyliśmy kurtki, ale popyt na nie z dnia na dzień się skończył – opowiada przedsiębiorca Sebastian Łęgocki. - Dwa tygodnie temu przez kontakty towarzyskie ustaliłem, że nasz Wojewódzki Szpital Zakaźny w Zgierzu  potrzebuje jednorazowych ubrań pod kombinezony ochronne. Zaczęliśmy je produkować z tkaniny ofiarowanej przez kolegę, pierwotnie używanej do szycia pokrowców na garnitury. Pierwsza partia 150 sztuk znalazła uznanie, natomiast teraz szyjemy jednorazówki z  podwójnej warstwy flizeliny: koszulki z krótkimi rękawami i spodnie wiązane sznurkiem – zgodnie z potrzebami zgierskiego szpitala. Dostarczamy je bez zysku (muszę zapłacić szwaczkom). Szpital zużywa ich – 50 kompletów na dobę.

Wspomniany zakład to jeden z wielu, które straciły zamówienia i z powodu rozprzestrzeniania się wirusa - zmieniły profil produkcji.

- W połowie marca stanęłam wobec braku zamówień na naszą dotychczasową specjalność, czyli biustonosze – mówi  Renata Wolska ze rzgowskiej firmy „Rena”. - Uruchmiłam więc produkcję maseczek z flizeliny – materiału z certyfikatem medycznym. Trójwarstwowe maseczki z noskiem mają gumki używane normalnie do szycia majtek. Maseczek wykonaliśmy dotychczas 10 tysięcy – pierwsza partia zaspokoiła najpilniejsze potrzeby naszych szwaczek i ich rodzin.  Obecnie, kupują je firmy zaopatrzeniowe – największe jednorazowe zamówienie wyniosło pół tysiąca maseczek.

Angażują się też mieszkańcy z różnych organizacji w gminie Rzgów. 

- Dzięki współpracy wszystkich organizacji społecznych w Starowej Górze (OSP, KGW, Kółko rolnicze), zakupiono materiał na maseczki -  poinformowała sołtys Anna Wielgosz. - Panie z koła gospodyń będą szyły, a druhowie z OSP Starowa Góra rozwiozą maseczki mieszkańcom. Przed nami jednak jeszcze parę dni pracy. Właśnie tniemy zakupiony materiał.

Włodzimierz Kupisz
Fot. KGW Starowa Góra
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
=
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
=